
Kędy wije się mała struga, co dalej olbrzymie, młyńskie koła napędza i białą mąką w oczy prósząc, młynarzowej uśmiech wyzwala na twarzy. Dokąd przyjdzie wspomnieć jak wielu ludzi godny byt dzięki tej wodzie otrzymało. Nie można inaczej nazwać tej krainy, jeno krainą cudu przemienienia wody w chleb. To kraina jednej rzeki, wielu źródeł oraz kilkudziesięciu młynów, tartaków i foluszy. Kraina wodą płynąca i mąką sypiąca. Kraina pięknych i uposażonych w bogate wiano młynarzówien. Po prostu kraina wspaniałej, niedocenianej Dłubni. Do tego piękne krajobrazy i niezwykłe zabytki kulturowe w postaci starych świątyń i położonych wśród zieleni dworów. To właśnie jest Dłubniański Park Krajobrazowy.
Powierzchnia Dłubniańskiego Parku Krajobrazowego wynosi 10 959,6 ha, z czego tylko 18% to tereny leśne. Obejmuje on Dolinę Dłubni (stąd też nazwa Parku) z przylegającą wierzchowiną na odcinku od źródeł w Trzyciążu po Raciborowice. Leży na pograniczu Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej, Wyżyny Miechowskiej i Płaskowyżu Proszowickiego. „Kręgosłup”, a równocześnie główną oś Parku stanowi rzeka Dłubnia. Do niedawna, istniejące tu młyny wodne, tworzyły niespotykany gdzie indziej „krajobraz młynny”. Dziś niestety większość z nich już nie istnieje. Cechą wyróżniającą ten teren od pozostałej części Jury jest duża liczba dworków szlacheckich oraz związanych z nimi parków. Liczne są też stare, zabytkowe kościoły.